wtorek, 5 marca 2013

moje nowości i spacer po molo.

kiedy tylko dzisiaj otworzyłam oczy o 7:30 wiedziałam, że dzień będzie piękny. poranne zajęcia a następnie nieplanowana, pyszna kawa na molo w dobrym towarzystwie. wiele dobrego słyszałam o sopockiej LaCremie to była moja druga wizyta tam i ostatecznie kawa z tego lokalu dostaje u mnie 9/10! pyszne cream brulee cappucino i cudowna obsługa. ah, i zapomniałabym, studenckie zniżki :) na spacerze spotkałyśmy Pana na monocyklu z psiakiem. wyżeł niemiecki krótkowłosy - samo piękno!





jeśli chodzi o moje nowości to po pierwsze dotarły do mnie kalosze. są piękne, czarne i matowe.




po drugie, dzisiejszy spacer nastroił mnie na małe zakupy. wreszcie wpadła w moje ręce wyszukiwana pomadka Celia nr. 602. poza tym, wreszcie zakupiłam coś do moich ostatni bardzo łamiących się paznokci. Eveline, Nail Therapy, Paznokcie twarde i lśniące jak diamen. huhu, zobaczymy czy będę miała diamenty zamiast paznokci. na sam koniec kredka do brwi z Catrice. ciągle narzekam na swoje biedne brwi, że nie są gęste, że nie są ciemne i nie są takie piękne jak brwi Sochy ;d spróbujemy podrasować je trochę kredką.


Pozdrawiam i pytam - a wy jak spędzacie pierwsze słoneczne i ciepłe dni?

PS. może jeszcze dzisiaj krokieciki na patelni?

3 komentarze:

  1. Celii też szukam, a odżywkę polecam! A słońce za oknem nastraja mnie do wszystkiego oprócz pisania pracy i nauki... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celia na Świętojańskiej, mały sklepik z kosmetykami obok Militaria.pl :)

      Usuń
  2. Ta odżywka z Eveline naprawdę działa! Nigdy nie miałam aż tak mocnych paznokci.
    P.S. Bardzo fajny masz blog :-)

    OdpowiedzUsuń